września 05, 2021

Co wpływa na Twój lęk - cz.3

Zapewne pamiętasz, że na lęk wpływa całe twoje życie i to co się w nim dzieje. Twoje doświadczenia, przeżycia, historia, otoczenie, podejście do życia, ludzi i wiele, wiele innych rzeczy. W dzisiejszym odcinku kontynuujemy zatem naszą listę rzeczy niepożądanych. 


Nieznajomość siebie, swoich potrzeb

Jeśli nie znasz siebie, nie próbujesz siebie poznać, najczęściej też nie zdajesz sobie sprawy ze swoich potrzeb i tego czy są one zaspokojone czy nie.
Każdy z nas ma potrzeby. Począwszy od tych podstawowych jak np. potrzeba zdrowia, pożywienia, bezpieczeństwa, przynależności, bycia kochanym, po wyższe np. potrzeba uznania czy samorealizacji. 

Niezaspokojona potrzeba powoduje dyskomfort i wzmaga poziom stresu. Bywa, że zdajesz sobie sprawę z niezaspokojonej potrzeby np. bycia kochaną, ale wstydzisz się tego, czujesz się przez to gorsza. Może wmawiasz sobie, że miłości nie ma, nie jest ci ona do niczego potrzebna itp. Zamykasz się na odczuwanie i zaspokojenie. Z jednej strony jest ci z tym źle, ale z drugiej obawiasz się coś zmienić, obawiasz się zaspokojenia tej potrzeby. Powstaje w tobie konflikt emocjonalny, a jak już zapewne wiesz, takie właśnie konflikty są jedną z przyczyn lęków, ataków paniki. 
Postaraj się poznać własne potrzeby, regularnie je zaspokajaj - oczywiście tak, by nie krzywdzić przy tym innych. 


Nieznajomość własnego ciała

Kiedy nie wiesz jak funkcjonuje Twoje ciało, jak zmienia się, przez jakie cykle przechodzi, jak reaguje na różne wydarzenia i sytuacje, trudno zachować spokój w kryzysowych sytuacjach. Kiedy usilnie nie pozwalasz mu dojść do głosu, nie słuchasz podpowiedzi płynących z ciała, nie pozwalasz sobie znaleźć przyczyny bólu, a jedynie zagłuszasz go tabletką, jak chcesz je poznać bliżej?

Bywa, że nie masz świadomości odczuwania własnego ciała, przeciążasz je, narażasz na kontuzje. Zmuszasz do pracy ponad siły, wspomagasz przy tym używkami. 

Może nie dbasz o nie, o jego kondycję, zagłuszasz wszelkie sygnały z niego płynące.
Sporo osób, które zaczynają doświadczać ataków paniki jest przerażonych tym, jak ich ciało potrafi drżeć, spocić się, a mięśnie napiąć.
A ciało reaguje w różny sposób na stres, przemęczenie, przepracowanie. Odczuwa np. ból, złość, gniew, napięcie, radość czy miłość.
Czy wiesz jak Twoje ciało reaguje np. na złość? Co dzieje się z nim kiedy wpadasz w gniew? A jak odczuwa miłość, radość, Twój uśmiech?
Poobserwuj je, pokochaj, zadbaj o nie, stań się jego najlepszym przyjacielem. Wszak to ono służy ci przez długie lata życia. 

Im lepszy będziesz miała kontakt z własnym ciałem, tym łatwiej będzie ci wyłapać emocje i zaakceptować lęk. 


Brak natury w twoim życiu

O dobroczynnym wpływie natury na życie człowieka napisano już wiele. Wiele mamy korzyści np. ze spacerowania po lesie, chodzeniu boso po trawie, wdychaniu nad morzem jodu, rozkoszowaniu się zapachem igliwia w sosnowym lesie, słuchaniu śpiewu świerszczy czy ptaków o poranku.
Zapewne słyszałaś też o przytulaniu do drzew, kontakcie z Matką Ziemią.
Nasz organizm dopasowany jest do cyklu w naturze. 

Cztery pory roku, wiosna - okres wzrastania, lato - rozkwit, jesień - odpoczynek i zima - zasypianie.
Dzień i noc - budzący wschód słońca, poranek, pełnia dnia, spokojny wieczór i zmrok przynoszący noc i sen.
Czyż u nas nie jest podobnie? Rodzimy się, wzrastamy, żyjemy w pełni dorosłości, by przejść na emeryturę, odpocząć i zasnąć.
Oddziałuje na nas pole magnetyczne ziemi, wpływ mają fazy księżyca.
Im bliżej natury jesteśmy, im bardziej integrujemy się z nią, tym łatwiej nam jest ustabilizować emocje.
Kiedy odcinamy się od natury i cyklu dobowego, zaburzona zostaje równowaga naszego organizmu, a co za tym idzie wzrasta poziom napięcia, niepokoju, lęków. 

Kiedy żyjemy wyłącznie w betonowych miejscach, gdzie brakuje roślin, drzew, ptaków, prędzej czy później nasz organizm zaczyna szwankować.
Dlatego tak ważne jest, aby zbliżać się do natury, wracać do tego co kiedyś było dla nas naturalne i korzystne np. zioła, czy zdobywanie odporności poprzez dietę, unikanie zanieczyszczeń, spożywanie jak najmniejszej ilości konserwantów i różnego rodzaju sztucznego jedzenia.
Możemy czerpać z natury pełnymi garściami.
Przypomnij sobie ilekroć rano zrywasz się z łóżka na dźwięk budzika i pędzisz do łazienki, by przygotować się do pracy. Zauważ jak robi to rano twój pupil, np. pies czy kot. Zwierzaczek wstaje, ziewa, przeciąga się, rozciąga i dopiero zaczyna dzień.
Co byłoby gdybyś i ty rano zamiast zrywać się i gnać w pośpiechu, przeciągnęła się, rozciągnęła, może pomedytowała?
Z pewnością przysłużyłoby to się twojemu zdrowiu. 


Brak odpoczynku, relaksu

Wraz z coraz szybszym rozwojem cywilizacji, postępu technicznego, wiele osób stara się nadążyć za tymi zmianami. Kojarzy mi to się z przyspieszającym kołowrotkiem i chomikiem, który usiłuje tak szybko przebierać łapkami, by z tego pędzącego kołowrotka nie wypaść. Wtedy całe jego małe ciałko poddane jest działaniu adrenaliny, stresowi, napięciu. Prędzej czy później chomik zmęczy się i wypadnie z kołowrotka.
Często bywa jednak tak, że ludzie mimo zmęczenia, robią wszystko, byle tylko utrzymać się w tym przykładowym kołowrotku. Coraz szybciej, szybciej i szybciej. Czasami wypadają dopiero wtedy kiedy ich serce przestaje bić. Czy jednak o to ci w życiu chodzi?
Brak odpoczynku, relaksu jest doskonałą pożywką dla lęków i ataków paniki. Wspomaga je tak mocno, że z łatwością nasilają się. 

Zdaję sobie sprawę, że część osób na słowo relaks dostaje alergii. Jednak kiedy człowiek jest tak spięty, przepracowany, że już sama myśl o odpoczynku jest nieprzyjemna, zdecydowanie coś tu jest nie tak.
Organizm wypoczęty znacznie lepiej znosi stres, wyzwania, łatwiej rozwiązuje problemy i radzi sobie ze stanami niepokoju, lękami czy atakami paniki.
Natomiast organizm spięty, no cóż…
Sprawdź sama czy da się naciągniętą gumkę rozciągać jeszcze bardziej. Jeśli jej nie poluzujesz, nie pozwolisz odpocząć, to albo strzeli i uderzy cię w palce, albo wyślizgnie ci się z dłoni. 

Dlatego, jeśli zmagasz się ze stanami lękowymi, staraj się tak ułożyć swój dzień, żeby znalazło się w nim miejsce na odpoczynek i relaks.





Dołącz

Copyright © 2016 Twoja Ostoja , Blogger