O tym, że wędrówka po
lesie, czy spacer po parku ma na nas zbawienny wpływ, nie muszę
chyba nikogo przekonywać. Rzecz jasna, o ile nie uciekamy przed
zboczeńcem ;)
Wielu z nas lubi odpoczywać pośród zieleni, leżąc na wygodnym kocu czy leżaku, wdychając zapach drzew, słuchając kojącego śpiewu ptaków. Relaksuje nas to, wycisza, uspokaja.
Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego tak jest?
Wielu z nas lubi odpoczywać pośród zieleni, leżąc na wygodnym kocu czy leżaku, wdychając zapach drzew, słuchając kojącego śpiewu ptaków. Relaksuje nas to, wycisza, uspokaja.
Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego tak jest?
Ano dlatego, że drzewa
(rośliny) pochłaniają szkodliwe substancje, oczyszczają powietrze
oraz wytwarzają korzystne dla człowieka fale elektromagnetyczne
(bioprądy), olejki eteryczne, jony ujemne, które neutralizują
nieprzyjazne dla nas jony dodatnie, powstające w wyniku chorób czy
nadmiaru elektronicznych gadżetów.
Drzewoterapia
Te chwile spędzone na
łonie natury można wykorzystać jeszcze bardziej. Na pewno
słyszeliście o dobrej energii drzew i korzystnych skutkach
przytulania się do ich chropowatych pni. Drzewoterapia –
(sylwoterapia) bo tak to się nazywa – przynosi odprężenie,
poprawę nastroju, poprawia humor, wycisza, mocno obniża poziom
stresu i dodaje pozytywnej energii, dzięki której nawet deszczowy
poniedziałek nie będzie nam straszny.
Jest naturalną metodą
wspomagającą leczenie naszego organizmu, wzmacniającą go.
A do tego jest zupełnie
za darmo!
Wybór drzewa
Wbrew pozorom ważne
zadanie. Drzewo powinno być w miarę młode (nie młodsze od
ciebie), zdrowe (bez narośli, huby, jemioły). Unikamy tych, które
rosną pojedynczo, w pobliżu ulic, jezdni, arterii pełnych spalin.
Dlatego najlepiej wybrać się do lasu czy parku.
Korzystny wpływ mają na nas m.in.: brzoza, sosna, buk, jodła, dąb, jesion, kasztanowiec, lipa.
Korzystny wpływ mają na nas m.in.: brzoza, sosna, buk, jodła, dąb, jesion, kasztanowiec, lipa.
Z energii drzew najlepiej
korzystać w okresie wiosny, lata – wtedy drzewa „żyją”.
Jesienią powoli zapadają w sen, który będzie trwał przez zimę.
I co dalej?
Po prostu przytul się do
wybranego drzewa. Poczuj pod palcami i ciałem chropowatą korę.
Zamknij oczy. Wsłuchaj się w szelest liści, śpiew ptaków,
odgłosy. Wyobraź sobie, że ty i drzewo to jedność. Poczuj jak
twoje stopy stoją twardo na ziemi, wrastają w nią, ukorzeniają
się, dając ci siłę. Wyprostuj się. Oddychaj powoli, spokojnie.
Poczuj przepływającą przez twoje ciało, od stóp do czubka głowy,
pozytywną energię.
Przytulać wybrane drzewo możesz na różne sposoby. Możesz objąć je ramionami i oprzeć się czołem, możesz usiąść pod nim i poczuć korę pod plecami, możesz oprzeć o nie bose stopy – podobno ten ostatni sposób pomaga przy bezsenności.
Przytulać wybrane drzewo możesz na różne sposoby. Możesz objąć je ramionami i oprzeć się czołem, możesz usiąść pod nim i poczuć korę pod plecami, możesz oprzeć o nie bose stopy – podobno ten ostatni sposób pomaga przy bezsenności.
Podziękuj
Kiedy uznasz, że
wystarczy ci już przytulania, podziękuj drzewu, że podzieliło się
z tobą energią.
Owo podziękowanie powinno wypływać z twojego serca. Ze zwykłej radości, wdzięczności, że właśnie otrzymałaś coś cennego, ważnego dla ciebie.
Jeśli masz z tym problem, zauważ, że właśnie dostałaś coś świetnego – bo naładowanie dobrą energią jest przecież świetne! - zupełnie za darmo!
Natura podzieliła się z tobą tym, co miała najlepszego. Doceń to.
Owo podziękowanie powinno wypływać z twojego serca. Ze zwykłej radości, wdzięczności, że właśnie otrzymałaś coś cennego, ważnego dla ciebie.
Jeśli masz z tym problem, zauważ, że właśnie dostałaś coś świetnego – bo naładowanie dobrą energią jest przecież świetne! - zupełnie za darmo!
Natura podzieliła się z tobą tym, co miała najlepszego. Doceń to.
Teraz już zapewne
domyślasz się, dlaczego Twoja Ostoja ma w grafice drzewo :)
Pozdrawiam serdecznie
Ewa "Thori" Urbańska
Ewa "Thori" Urbańska
Podziel się wpisem z przyjaciółmi :)